Nowy Sącz założony został na terenie biskupiej wsi Kamienica na mocy przywileju wydanego 8 listopada 1292 r. przez Wacława II Czeskiego, wówczas księcia krakowskiego i sandomierskiego, a od 1300 r. króla Polski. Lokacji miasta dokonano na prawie magdeburskim, przyznając zasadźcom, wójtom dziedzicznym, znaczne uprawnienia, łącznie z prawem wprowadzania i wymiany monety.
Nowy Sącz, dzięki korzystnemu położeniu przy ważnym szlaku łączącym Polskę z Węgrami, a także w wyniku licznych przywilejów królewskich nadawanych miastu szczególnie szczodrobliwie przez Władysława Łokietka i jego żonę Jadwigę, stał się w średniowieczu ważnym ośrodkiem produkcji rzemieślniczej i wymiany handlowej. Znamienne, iż u schyłku panowania Władysława Łokietka Nowy Sącz był w stanie toczyć z Krakowem równorzędny spór o przebieg dróg handlowych; natomiast w roku 1355 Kazimierz Wielki zwołał tutaj zjazd, na którym panowie polscy złożyli uroczysty hołd siostrze królewskiej Elżbiecie.
Wybudowanie w okresie Kazimierzowskim w Nowym Sączu zamku królewskiego i otoczenie miasta murami, uczyniło zeń ważne ogniwo w systemie obronnym południowej granicy Królestwa Polskiego. Jednocześnie miasto stawało się promieniującym centrum życia religijnego i kulturalnego. Świadczyło o tym podniesienie w 1448 r. przez bpa Zbigniewa Oleśnickiego kościoła św. Małgorzaty do godności kolegiaty i powołanie ośmioosobowej kapituły prałatów i kanoników, jak również wyodrębnienie się w południowej części Małopolski ciekawego zjawiska artystycznego, jakim było tutejsze malarstwo tablicowe i stojąca na wysokim poziomie gotycka rzeźba, której przykładem może być słynna Madonna z Krużlowej.
Przejawem fermentu religijnego (silniejszego w drugiej połowie XVI w. i znacznie słabszego już w pierwszej połowie XVII stulecia) był rozwijający się w Nowym Sączu i na Sądecczyźnie arianizm, krzewiony przez Stanisława Farnowskiego, którego nauka rzadziej znajdowała posłuch u mieszczan nowosądeckich, częściej natomiast pociągała okoliczną szlachtę sądecką.
W XVII w. Nowy Sącz wyraźnie tracił na swoim znaczeniu gospodarczym i politycznym. Do regresu w znacznym stopniu przyczynił się „potop” szwedzki, w czasie którego wojska Karola Gustawa na krótko zajęły miasto, wyzwolone od najeźdźcy już 13 grudnia 1655 r. przez mieszczan nowosądeckich i oddział dowodzony przez braci Wąsowiczów.
Najgłębszy okres upadku Nowy Sącz przeżywał w XVIII w. na co wpływało rozprzężenie polityczne w Rzeczypospolitej, szczególnie dotkliwe w epoce rządów saskich. Słabość państwa i samowola magnatów dawała asumpt do rujnujących przemarszów wojsk obcych (szwedzkich, saskich, rosyjskich) i własnych, i to nie tylko w związku z wojną północną, ale również z powodu zwalczania się koterii magnackich, m.in. przedstawicieli Lubomirskich – rodu starostów spiskich i sądeckich.
Tuż przed I rozbiorem Sądecczyzna stała ważnym obszarem działań konfederatów barskich. W 1770 r. – na dwa lata przed I rozbiorem Polski – Nowy Sącz i południowa część Sądecczyzny zostały zagarnięte przez Austrię. Jednym ze skutków rządów austriackich było sprowadzenie na Sądecczyznę (w okresie panowania cesarza Józefa II) kolonistów niemieckich zajmujących skonfiskowane dobra kościelne, którzy wraz z mieszczaństwem polskim i osiadłymi sto lat wcześniej Żydami, aż do II wojny światowej tworzyli wieloetniczną i wielokulturową społeczność Nowego Sącza.
W okresie przedautonomicznym (do lat sześćdziesiątych XIX w.) największym osiągnięciem Nowego Sącza było utworzenie gimnazjum – pierwszej tego typu szkoły na Podgórzu; istotnym okazała się też decyzja władz austriackich o umieszczeniu tutaj garnizonu wojskowego.
Okres autonomii galicyjskiej zaznaczył się w historii Nowego Sącza wyraźnym ożywieniem gospodarczym oraz stworzeniem warunków do rozwoju ducha narodowego i realizacji kulturalnych aspiracji sądeczan. Szczególnie duże znaczenie dla miasta miała budowa w 1876 r. kolei Tarnowsko-Leluchowskiej, a w 1884 r. połączenia kolejowego Nowy Sącz – Chabówka, co wiązało się z utworzeniem i szybką rozbudową warsztatów kolejowych. Równocześnie miasto poszerzało swoją zabudowę, wyraźnie wychodząc poza centrum historyczne zlokalizowane w widłach Dunajca i Kamienicy. Intensywnemu rozwojowi Nowego Sącza nie przeszkodził w tym czasie nawet katastrofalny pożar, który w dniu 17 kwietnia 1894 r. zniszczył znaczną część miasta, łącznie ze starym ratuszem i przechowywanymi w nim najcenniejszymi archiwaliami miejskimi.
W czasie I wojny światowej Nowy Sącz nie doznał większych strat materialnych. 13 grudnia 1914 r. do miasta zajętego na przeciąg niespełna miesiąca przez Rosjan weszła konnica legionowa, a następnie Józef Piłsudski na czele piechoty.
Szybki rozkład monarchii habsburskiej w 1918 r. sprawił, że mieszkańcy Nowego Sącza byli jednymi z pierwszych, którzy poznali smak niepodległości. W ostatnim dniu października 1918 r. członkowie Polskiej Organizacji Wojskowej obsadzili strategiczne punkty miasta, a 2 listopada przedstawiciele tymczasowych władz złożyli w sali ratuszowej przysięgę na wierność Rzeczypospolitej.
W okresie międzywojnia rozbudowa Nowego Sącza postępowała nadal, a zaludnienie osiągnęło liczbę 34 tysięcy mieszkańców.
Wybuch II wojny światowej zapoczątkował najtragiczniejszy okres w dziejach miasta. Niemcy zajęli Nowy Sącz 6 września 1939 r. prawie natychmiast organizując aparat terroru na czele, którego stanął oprawca nr 1 na Sądecczyźnie Heinrich Hamann. Przygraniczne położenie Nowego Sącza i ziemi sądeckiej sprawiło, iż miasto w pierwszych miesiącach okupacji stało się ważnym ośrodkiem kuriersko-przerzutowym przez zieloną granicę na Słowację i Węgry, a także organizowania innych form oporu, łącznie z utworzeniem silnej partyzantki w ramach Inspektoratu AK.
Za okazywanie patriotycznej postawy mieszkańcy Sądecczyzny zostali potraktowani przez okupanta wyjątkowo bezwzględnie. Ocenia się, że w samym Nowym Sączu i w jego okolicach wymordowano blisko tysiąc osób, a do obozów śmierci wywieziono 2,5 tys. mieszkańców miasta. Osobne miejsce w tym tragicznym bilansie okupacyjnym zajmuje gehenna ludności żydowskiej, stanowiącej przed wojną trzecią część mieszkańców Nowego Sącza, prawie całkowicie wymordowanej na sądeckich miejscach kaźni i w obozach śmierci.
19 stycznia 1945 r. do Nowego Sącza weszły oddziały Armii Czerwonej, które to wydarzenie pozostawało w związku z wysadzeniem zamku królewskiego, gdzie Niemcy zgromadzili znaczne ilości amunicji i materiałów wybuchowych.
W 1958 r. rozpoczęto realizację tzw. eksperymentu sądeckiego, którego założeniem była aktywizacja gospodarcza miasta i regionu w oparciu o lokalne walory przyrodniczo-krajobrazowe. Równie istotną decyzją było nadanie Nowemu Sączowi w 1975 r. statusu miasta wojewódzkiego, którym pozostawał do końca 1998 r.
Oprac. Leszek Migrała, źródło: http://www.nowysacz.pl/
Zakwaterowanie na czas pobytu: Dom Turysty PTTK nr 87 w Nowym Sączu, Nadbrzeżna 40, 33-300 Nowy Sącz. Pobyt trochę drogi, sporo sobie liczą za noclegi, ale warunki są bardzo przyjazne. Jedynym minusem jest brak lodówki w pokoju ("apartament"), co trochę dało się we znaki w gorące sierpniowe dni. http://www.eholiday.pl/noclegi-zb4016-galeria.html#xtabs